Jaki materiał na firany wybrać? Porady eksperta
Wybierając materiał na firany, warto zwrócić uwagę między innymi na jego teksturę, grubość i podatność na zagniecenia. Wszystkie te czynniki wpływają na to, jak firanka ułoży się ostatecznie na oknie.
Przy wyborze materiału na firany warto zwrócić uwagę na takie czynniki jak:
- ułożenie,
- stopień przepuszczalności światła,
- przejrzystość,
- podatność na zagniecenia.
Światło i prywatność
Do tkanin firanowych o najwyższym stopniu przepuszczalności światła należą tkaniny żakardowe, szczególnie takie z nabłyszczającymi nitkami. Jeśli jednak zależy nam na tym, by zaciemnić pokój, dobrze jest zdecydować się na organzę lub woal.
Sugerujmy się tym, w jakim kierunku zamontowane są okna w pomieszczeniu. Przykładowo: w pokojach, które wychodzą na północ, należy zawsze zawiesić firany przepuszczające dużą ilość dziennego światła.
Mieszkacie na parterze, czy na ostatnim piętrze? Czy naprzeciwko Waszego okna wznoszą się budynki sąsiadów, a może drzewa? Warto zwrócić na to uwagę przy wyborze materiału na firany. Jeśli chcemy się osłonić od ciekawskich spojrzeń, najlepiej wybrać gęstą, nieprzejrzystą tkaninę.
Klasyczna elegancja czy może odrobina szaleństwa?
Śnieżnobiałe firany żakardowe cieszą się niesłabnącą popularnością już od wielu dekad. Nic dziwnego, ponieważ są niezwykle estetyczne, a zarazem praktyczne (nie gniotą się). To doskonały wybór dla osób, które cenią wyjątkową klasykę. Takie firany mogą być wykonane z lekko nabłyszczanej przędzy, z nici poliestrowych. Czasem producenci łączą żakard z bawełną.
A skoro o klasyce mowa, nie można tutaj nie wspomnieć o woalu. Jest to lejąca i miękko układająca się tkanina o wysokiej przepuszczalności światła. Najczęściej występuje w kolorze białym i écru. Z kolei w najbardziej zdobnych wnętrzach idealnie spiszą się bawełniany lub jedwabny tiul.
Warto jednak wspomnieć o mniej tradycyjnych opcjach. Alternatywą dla romantycznych, lejących się tkanin woalowych lub organtynowych jest na przykład tafta. To sztywny, mało przejrzysty materiał, który - w zależności od światła - pięknie się mieni, a czasem nawet opalizuje na inny kolor. Pamiętajmy również, że na rynku występują dziś firanki w różnych barwach, więc jeśli lubimy bawić się odcieniami, dobrze jest mieć to na uwadze.
Echo dawnych czasów, czyli klasyczna koronka
Koronkowe firany można dziś spotkać nie tylko w skansenach i muzeach, ale coraz częściej także we współczesnych domach i mieszkaniach. Koronka jest ponadczasową ozdobą i nic dziwnego, że zaskarbiła sobie serca wielu osób. Ta kompozycja misternie utkanych wzorów znakomicie będzie prezentować się zwłaszcza w kuchni urządzonej w tradycyjnym, rustykalnym stylu. Tańszym odpowiednikiem koronki jest gipiura - idealna na zazdrostki.
Wygoda ponad wszystko
Jeśli prowadzimy intensywny tryb życia i nie mamy zbyt dużo czasu na domowe porządki, warto wybrać taki materiał na firany, który się nie gniecie. W takim przypadku lepiej postawić na tkaniny ze sztucznych włókien. Świetnie sprawdzą się firanki żakardowe ze 100% poliestru. Możemy zdecydować się także na firany z gładkiej markizety, która doskonale się układa. Chcecie uniknąć prasowania? Nie wybierajcie firan z organzy i tiulu, bo takie są najbardziej podatne na zagniecenia.
Skoro już mowa o unikaniu domowych porządków, nie sposób zapomnieć o kwestii prania firan. Bez problemu piorą się tkaniny firanowe z żakardu - do ich wyczyszczenia wystarczy niska temperatura, a po wstępnym osuszeniu nadają się już do powieszenia na karniszu (bez prasowania). W sytuacji gdy nie lubimy robić częstego prania, unikajmy satyny i tiulu, bo one są szczególnie podatne na zabrudzenia. Dość trudno czyści się także organza, bo wymaga prania ręcznego z namoczeniem.
Wybierzcie coś dla siebie
Wygoda, funkcjonalność czy estetyka? Warto kierować się tym, co najbardziej się dla nas liczy. Nie trzeba oczywiście decydować się na jedną dominującą tkaninę w całym domu. Najlepiej wybrać materiał firanowy indywidualnie do każdego pomieszczenia, uwzględniając wszystkie czynniki.
